Weed Carrier

Weed Carrier

Białas

Альбом: Polon
Длительность: 3:07
Год: 2017
Скачать MP3

Текст песни

A ty masz weed carriera gwiazdorku

Co tam u ciebie po zmianach syneczku
No co mam ci powiedzieć mama
Żebyś mogła być ze mnie dumna
Niestety czasami cię muszę okłamać

Tak bardzo zawsze nalegałaś żebym nigdy nie ignorował nauki
Że bycie samemu to zły cel bo będę jak hycel ciągle polował na suki
Mam fajną dupę i chatę żyjemy zdrowo bo mamy sałatę
A kiedyś jak sobie myślałem o Gucci
To mi tynk z sufitu wlatywał do zupy

Tyle się mama zmieniło
Ja nie oszalałem a ziomek roluje mi blanty
Nie przez to że jestem gwiazdą
Ja zajęte łapy mam bo ciągle pisze kawałki
Jaramy tak grube baty ziom że psy myślą że to wrapy są
Cały czas planują jakieś ataki chcą ciągle usypiać nasz orient
Nie kumam czemu nie lubią jaraczy przecież jesteśmy po torbie ty

Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok roluj roluj roluj
Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok roluj roluj roluj

Ludzie mnie kiedyś zamęczą
Bo ciągle coś kręcą jak mój weed carrier
Ciągle czekają na szansę że obok mnie będą jak mój weed carrier
Zawsze jak do mnie podchodzą
To mają temacik jak mój weed carrier
Ciągle się patrzą na ręce jak roluj roluj roluj

Ludzie mnie kiedyś zamęczą
Bo ciągle coś kręcą jak mój weed carrier
Ciągle czekają na szansę że obok mnie będą jak mój weed carrier
Zawsze jak do mnie podchodzą
To mają temacik jak mój weed carrier
Ciągle się patrzą na ręce jak roluj roluj roluj

To o czym rapujesz typie nie istnieje jak twój weed carrier
Przez telefon znowu groziłeś mi śmiercią
Jak to usłyszałem to kurwa umarłem
Lamusy mi zarzucają że zbyt się podniecam że idzie a nie szło
Po prostu mama jest w końcu szczęśliwa
Dlatego się cieszę jak dziecko

Wystarczyło mieć zawsze najlepszą zwrotkę i kot refreny
Po to żeby mieć więcej środków na koncie niż Ron Jeremy
Ja chyba mam kozackie życie dziękuje ci Boże który nie istniejesz
Bo jak tylko o nim nawijam mówią że się wożę no chyba Uberem

Planując kolejny dzień
Ja zawsze dzwonię do weed carriera
Bo muszę napisać tekst a on na pewno już ma jakiś temat
Tak bardzo jestem zajęty jaraniem i robieniem hajsu
Że nawet ja sam o tym co u mnie słychać
Muszę dowiadywać się z moich kawałków
Stop Nie roluj roluj roluj

Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok roluj roluj roluj
Siedzę sobie z weed carrierem
Liczę moje oszczędności
On roluje dżoja obok i nie skręca go z zazdrości

Ludzie mnie kiedyś zamęczą
Bo ciągle coś kręcą jak mój weed carrier
Ciągle czekają na szansę że obok mnie będą jak mój weed carrier
Zawsze jak do mnie podchodzą
To mają temacik jak mój weed carrier
Ciągle się patrzą na ręce jak roluj roluj roluj
Ludzie mnie kiedyś zamęczą
Bo ciągle coś kręcą jak mój weed carrier
Ciągle czekają na szansę że obok mnie będą jak mój weed carrier
Zawsze jak do mnie podchodzą
To mają temacik jak mój weed carrier
Ciągle się patrzą na ręce jak roluj roluj roluj

A weź wydrzyj się na maksa i powiedz POLON
Nie mogę bo idę kurwa ludzie śpią tu w domu
To powiedz po gangstersku tak POLON