Notice: file_put_contents(): Write of 632 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Cheatz - Autodestrukcja | Скачать MP3 бесплатно
Autodestrukcja

Autodestrukcja

Cheatz

Альбом: Autodestrukcja
Длительность: 2:44
Год: 2025
Скачать MP3

Текст песни

Cześć, czuję, że nie radzę sobie z emocjami
Często się wkurzam, a potem sięgam po narkotyki, żeby jakoś to wszystko uciszyć
Wpadam w jakieś destrukcyjne relacje i nie wiem, jak się z tego wyrwać
Rozumiem, że czujesz się przytłoczony
Zażywanie narkotyków to częsty sposób na unikanie emocji
Ale to tylko chwilowa ulga
Chciałbyś popracować nad tym, jak radzić sobie z emocjami bez ucieczki?
Tak, chciałbym, tylko nie wiem, jak zacząć
Czuję się, jakbym krążył w kółko

Ciągle mi czegoś brakuje, ale mimo tego powoli się zbieram
Wiem że ogarnąć się muszę, bo piąty dzień ponosi kurwa mnie melanż
Dziesięć koła w jeden tydzień, weź nie pytaj czy mi szkoda
Wielka buła w mej kieszeni, moje pytanie: Na co wydam teraz?
Podaj blanta, kiedy panie tańczą
Gdzie ja jestem, powiedz co mnie naszło
Tańczy lap dance, kiedy rzucam banknot
Bawię się wąsem jak jebany alfons
Podaj blanta, kiedy panie tańczą
Gdzie ja jestem, powiedz co mnie naszło
Tańczy lap dance, kiedy rzucam banknot
Bawię się wąsem jak jebany alfons
Nie odbiera moja side hoe
Teraz wypijmy za błędy
Ciągle płynie moje saldo
Proszę, nie wydawaj reszty
Dzisiejszej nocy to nie jestem czuły
Słodkie dziewczyny i gorzkie piguły
Po centrum miasta chodzimy jak trupy
By zabić uczucie pierdolonej nudy
Zaproszenie mam na after
Chyba nie jestem już chętny

Ehh... żesz kurwa, dawno mnie tu nie było
Nie wiem, od czego zacząć, trochę spięty jestem
Na spokojnie, mamy czas, może chcesz się napić wody?
Poproszę
A więc o co chodzi? Co cię skłoniło, żeby tutaj przyjść, Dawid?
Jestem uzależniony od trawki, szczerze, to trzeźwość mnie dobija
Ostatnio jeszcze się wpierdoliłem w hazard, dużo imprezuję, wydaje mi się, że prowadzę do autodestrukcji

Brawa dla dziewczyn, bo tańczą pomimo tych wielu siniaków na ciele
Podaj mi blanta i polej mi wódy, bo na trzeźwo tego nie zdzierżę
Ona jest sexy i wiem dobrze, co będzie chciała robić na afterze
To moja fanka i mówi, że płakała nie raz przy moim numerze (mmm yea)
Nie odpisują moje side hoes
Z ziomalami gdzieś nad ranem po Wawie latamy, nie możemy zasnąć (yea, yea)
Ciągle rośnie moje saldo (yea, yea)
Tracę kontrolę, kiedy światła gasną
Dzisiejszej nocy to nie jestem czuły
Słodkie dziewczyny i gorzkie piguły
Nie ma od dawna już dla nich ratunku
One na zawsze się, kurwa, popsuły
Kleją do fiuta się, kleją do buły
Myślę, że dlatego wciąż jestem smutny
Martwi ziomale, no i martwe dupy
Chyba muszę się ogarnąć