Pejzaż Z Szubienicą
Jacek Kaczmarski
4:17Spójrz niewidomy co za świat Szerokiej drogi chromy Wsłuchaj się głuchy w dźwięków grad O szczęściu durniu pomyśl I za tych, co w więzieniu pij W mieszkaniu wynajętym Jeszcze dwadzieścia pięć lat żyj Wyżej wznieś głowę ścięty Wyżej wznieś głowę ścięty Wyżej wznieś głowę ścięty Ach mój niemowo cóż za głos Podaj mi dłoń bezręki Karłom wyznaczyć trzeba wzrost By stał się człowiek piękny I żeby mogli sypać nam Deszcz manny nieustanny Na baczność dziś garbusie stań Bądź zdrów śmiertelnie ranny Bądź zdrów śmiertelnie ranny Bądź zdrów śmiertelnie ranny