Dam Ci Porady
Vkie
(Kolejna doba i noc nieprzespana Kolejna doba i noc nieprzespana Słyszę ten alarm słyszę ten alarm) Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic (nie rozumiem nic) Henny, Belvedere, ten toksyczny styl Urwany film trapuję doby, nie liczę godzin (Nie, nie, nie liczę godzin) Chciałbym rozumiеć, a jak mam zrozumieć? Paraliż senny, za dużo trapuję Oczy otwarte, a sеn leci w tle Ona nam tańczy, czas leci za cash Kolejna doba i nie śpię do rana Oczy zmęczone, w głośnikach Nirvana Jej ciało płonie, melanże, zabawa Płaci za awans Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las Źrenice są całe w ogniu A śmierć nie dogoni nas Płonie tak, płonę jak Tabaluga, wielki las Źrenice są całe w ogniu A śmierć nie dogoni nas Chciałbym rozumieć, nie rozumiem nic Przebłyski z melanżu jak PTSD Twój ziomal frajer, nie wypiję z nim Chciałbym zrozumieć, lecz jak mam zrozumieć? Jak diabeł bez przerwy chce mieszać mi w głowie Ja zajadam środki, po których Odfruniesz i nie gwarantuję Że odzyskasz mowę Znowu gdzieś słyszę, że ja to fenomen Twój ziomal klawisz, ale nie Beethoven Chciałaś chłopaka playera A masz sześćdziesionę A obiecał, że nie powie Domówa leczy mnie tak jak aloes Znowu mnie męczysz, nienawidzę hoes Dziś mamy piątek i palimy styki porządnie Kiedyś się skończy, game over Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic Kolejna doba i noc nieprzespana Ciągła syrena i słyszę ten alarm Poryta bania, psychika siada Oczy zmęczone, zatrudnię barmana Kolejny łyk, ostatni łyk Ciało zmęczone, a chcę dalej żyć Chciałbym zrozumieć, nie rozumiem nic (hey, nie rozumiem nic) (Henny, Belvedere, ten toksyczny styl Urwany film)