Nie Dorosłam Do Swych Lat
Justyna Szafran
4:45Przepraszam że żyję Przepraszam że piję Przepraszam że tyję Choć szczęścia mi brak Przepraszam że minę Przelotnie jak ptak Przepraszam że nie jem Przepraszam że jem Przepraszam że nie wiem Przepraszam że wiem Meldowani na tej ziemi tymczasowo Zapomniani przez anioły już na amen Zapatrzeni w skrawek nieba w dane słowo Czemu wciąż wpadamy w sidła taki same Przepraszam że żyję Przepraszam że piję Przepraszam że tyję Choć szczęścia mi brak Przepraszam że minę Przelotnie jak ptak Przepraszam że nie jem Przepraszam że jem Przepraszam że nie wiem Przepraszam że wiem Chociaż przyszło żyć pod miedzą i za lasem Tu gdzie deszcze przemijają monotonnie Poigrajmy sobie czasem sobie z czasem Przewalajmy się z hałasem przez historię Przepraszam że żyję Przepraszam że piję Przepraszam że tyję Choć szczęścia mi brak Przepraszam że minę Przelotnie jak ptak Przepraszam że nie jem Przepraszam że jem Przepraszam że nie wiem Przepraszam że wiem A gdy przyszło nam urodzić się dziewczyną Skaleczoną jak ta czajka przez mężczyznę Kupmy sobie stare dobre mocne wino I śpiewajmy nie zmieniając serca w bliznę To świetnie że żyję To świetnie że piję To świetnie że tyję Choć szczęścia mi brak Nie szkodzi że minę Przelotnie jak ptak