Hialuron
Kartky
3:04Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważne nic Harlequin vertigo idziemy na żywioł Wiadomo że było jak było i przykro Zostaje iść dalej po drodze pierdolnąć se dwieście na szybko I wiedzieć że jak chce się ruchać na pierwszym spotkaniu jest po prostu dziwką A wasze zjebane poczucie wolności zostawiam skrzywionym psychikom Bez strachu i płaczu a znowu błaganie o litość (błaganie o litość) Wszyscy zapłacimy myto za przejście do świata gdzie szczęście ukryto Te krzyki za ścianą „bądź cicho" a pukanie w drzwi to ryzyko To otwarcie siebie na świat i na ludzi tak wcale nie było za friko Po latach wiem że nie warto a teraz znów nurkuje w nicość Pierdole wasze bezwstydne embargo z ekipą I wbijam tu raz skoro świta ze świtą a nawet jak ktoś coś zataił To później się poznał z muzyką K się nie wypali z gwiazdami Znam prawdę i zmienię świat jak Michaił Kałasznikow Fuego infinito miłość ze sztuki utnę jak teatr i kino Uknułem swój przepis jak kochać I zostawić za sobą litość jak wino a puste butelki spadają lawiną A moje uśmiechy nie miną są puste jak Twoje źrenice I gesty jak jeszcze tak pięknie się żyło Chodzili za rękę mówili tak pięknie jest z nią alternatywką I nie jestem teraz tak blisko ale bym chciał żyć z idealistką I nie mylcie z licealistką co stała się przez jedną noc każdą inną Straciła niewinność a Tobie została zielona lub biała bezsilność Topy topy topy topy wszystko się pierdoli Co Ty co Ty co Ty co Ty Kartky alkoholik Prawda jednak taka piję wtedy kiedy boli A jak chcę ze sobą skończyć zawsze wtedy dzwonisz Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny tak naprawdę nikt Nie zabieraj tej dziewczyny ze sobą Ty mówiłem stara kolekcja super box logo Ona się cieszy bo wygląda modnie i drogo A poranek przywita godnie czyli nie z Tobą Nie ufaj atencjuszkom i pseudo bogom Co w wielkim mieście się ruchają sami ze sobą Raperom instagramerom aktorom Kogo wybierzesz żeby się stoczyć i nie być sobą Leżałem tak nisko jak oni zapytaj lokalnej patoli To jak ona wskoczyła na stolik i każdy z nas ją tam oh A ja wstydzę się bardziej niż oni bo zagrałem rolę dla roli A jak opowiem wszystko o nich a w górze zobaczę las rąk Twoje oczy są najważniejsze a potem słowa One podbijają moje serce nie pytam więcej czy boli Bo jak się na nich zakręcę nie wyjdę stąd Twoje słowa są najcenniejsze a potem oczy One podbijają moje wnętrze Ty podejdź do mnie powoli a ja znowu popełnię taki sam błąd Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny tak naprawdę nikt Miłosne historie są jak Harlequin'y A wszystkie postacie są jak manekiny Wyrosłem już z tego a świat z plasteliny Nie daje kreować się poczuciem winy Gubię historię jak krople o szybę Nie da się poznać które są prawdziwe Zanim w nie wpadniesz jak w miękkie tkaniny Chodź ze mną odwiedzić te mroczne krainy Choć sami nie wiemy co my tu robimy Co my tu robimy co my tu robimy Na na na na na na Na na na na Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny nikt Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny tak naprawdę nikt Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny tak naprawdę nikt Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny nikt ej Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny nikt Noce są tak szare całe miasto śpi Krew na rękach małej czarne z henny brwi Wszystko zakazane jak moje CD Dziś już nie jest ważny tak naprawdę nikt Harlequin vertigo