Bliźniaczki
Kukon
3:13Wpadłem na stuff, mam dla ciebie parę minut Byłem w tym sam, wypuściłem kłęby dymu Nie znam tych ludzi no i robi się niemiło Puste uczucia chcą się ruchać z młodą ździrą Z moją młodą Dimą wymyślamy cały plan Jakbyś pokazała miłość to bym rozpierdolił świat Budzę się z zepsutą miną i muszę ogarnąć hajs Znowu wlewasz w siebie wino, Prozac, Xanax, MDMA To mój pojebany świat, wszystko wygląda tak samo Każda cipa jest tak mokra, i tak samo pachnie trawa I tak samo wstaje słońce, i tak sama idziesz spać Wszystko skończyło na dobre się, już mogę zacząć grać Sama widzisz, że tu nie ma mnie i mówisz do mnie, widzisz mnie Nie chcę cię dotykać fiutem, nie chcę robić takich zdjęć Wiesz, że to nie jestem ja i znowu mi przerywasz sen Widziałem się trochę wyżej, wszystko mi zabijasz, wiesz? Sama widzisz że tu nie ma mnie i mówisz do mnie, widzisz mnie Nie chcę cię dotykać fiutem, nie chcę robić takich zdjęć Wiesz, że to nie jestem ja i znowu mi przerywasz sen Widziałem się trochę wyżej, wszystko mi zabijasz, wiesz? Dziś nagrywam emo-tracki, jak zwykle wbity chuj Szczyle wiozę wam przysmaki, jak zwykle pełen wór I przez to myślę o tym, ile w życiu już przećpałem Obojętne to jak dupy do których nie czułem nic Jestem Książe Nieporządek tylko ciągle mam kaprysy Szmata szpąci, niech się ciągnie, mordo dalej robię kwity Benzynowy tata, znowu wpierdalam się w dresy Pora już na nowy kajdan a w nim VVS'y, oh Robię ten syf to cieszy, sam sobie żem szef Wita mnie Jeff's, krowa wysłana na rzeź Mnie też poruszył ten wers, ale co mam zrobić mordo Serca mam za trzech, daj pożyć i zarobić Sama widzisz, że tu nie ma mnie i mówisz do mnie, widzisz mnie Nie chcę cię dotykać fiutem, nie chcę robić takich zdjęć Wiesz, że to nie jestem ja i znowu mi przerywasz sen Widziałem się trochę wyżej, wszystko mi zabijasz, wiesz? Sama widzisz że tu nie ma mnie i mówisz do mnie, widzisz mnie Nie chcę cię dotykać fiutem, nie chcę robić takich zdjęć Wiesz, że to nie jestem ja i znowu mi przerywasz sen Widziałem się trochę wyżej, wszystko mi zabijasz, wiesz?