Artysta – Faszysta
Maciej Maleńczuk
3:35Żądamy prawa do zabijania I w tej materii do swego zdania W naszej konserwie ktoś dziurę wierci Żądamy publicznej kary śmierci Wszyscy co ojczyznę do dna zrujnowali Równo na belce by zadyndali Temu zaś co wierze ubliża Jak bydłu wypalimy znak krzyża Zajrzyj do niemal każdej szuflady Księga a w niej dobre rady Jak kamienować jak wyłupić oko Ci starożytni byli jednak spoko Tak się zagłębiasz w biblijna lekturę Tam boża rózga rozdziera skórę Kraty baty udręczenia Tam klątwy do siódmego pokolenia Trup ściele się gęsto krwią spływają zdrajcy Lepsze od fizyki geo i majcy Jak kamień młyński zawisa u szyi myśl Zostanę Rycerzem Maryi My wam damy wolność z powrotem do klatki Heja chłopaki zróbmy tu jatki Niebiescy żołnierze Maryja ich strzeże Utuleni w wierze rycerze