Serduszko Puka W Rytmie Cza-Cza
Maria Koterbska
3:17Czy znacie tę fregatę Złoty Rak To jest wspaniały statek Złoty Rak A skarby które mieści jego luk Tylko jeden Bóg by wyliczyć mógł Najlepszych ma żeglarzy Złoty Rak Któż wątpić się odważy Że jest tak Przez południowych mórz daleki szlak Wędruje dookoła świata Złoty Rak Lecz chociaż tak go chwalę Nie dla mnie te korale Szmaragdy i opale Z dalekich mórz Nie moja ta fregata Jak morski ptak skrzydlata Co z dalekiego świata Powraca już I dla mnie też coś wiezie Złoty Rak Maleńka rzecz a bardzo Mi jej brak To moje serce które kiedyś skradł Marynarz z tej fregaty pięknej Złoty Rak Był hen u świata kresu Złoty Rak I nie powrócił z rejsu Złoty Rak Czy nocą na zdradziecką rafę wpadł Czy go wepchnął w wir niepomyślny wiatr Nie będę płakać po nim Ani dnia Codziennie statki toną Tu i tam A czy nade mną się użalił kto Że z moim sercem poszedł Złoty Rak na dno Dziś nawet tamten młodzik Już przestał mnie obchodzić Nikczemny podły złodziej Co serce skradł Już mi to obojętne Ni nocą ani we dnie On także łzy niejednej Już nie jest wart I sama nie wiem czego Szukam tu Na pustym morskim brzegu Dzień po dniu I na widnokrąg ciemny patrzę tak Jak gdyby zaraz miał nadpłynąć Złoty Rak Jak gdyby miał powrócić Złoty Rak