Doja Cat
Oki
2:48W chuju mam co jutro powie o mnie cała branża Głośno o słabym się nie mówi coś jak wasza marża Chuj ci z tortu jak talerze grupa zjadła każda Wybiela tylko się winny łzy moje czarna farba Wyszedłem z miasta w którym wybić się praktycznie nie da Nie przez poziom tu za wszystko ciebie łatwo jebać Przez moje wizje kiedyś pewnie wtedy też byś jebał Nie dostajesz pocisków to cię od reszty różni detal W tym samym mieście teraz słyszę tylko o mnie plotki Nie będę nic udowadniał mnie już nie sycą płotki W życiu ciągle w jednym kierunku bez kiepskiej zwrotki Cztery siedem na sixteen lepiej wysyłaj totki Ja już najadłem się wstydu na boju zdarłem korki Kroki milowe od przygód nie skoki przez płotki Które mówią na plecach mi kurwa kim jest Oki Więc zanim znowu coś powiesz małolat wymień portki I nie wpierdalam prądu a wypierdala korki Wizji nie mam po kwasie miłości nie od molki Nominuje mnie rekin Cię nominują płotki Najbardziej boli kiedy mówisz że to szybkie zwrotki tylko Parę suk wbiło mi na bruk uh (zdrówko wasze łapy w górę) Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk uh Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk uh Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk uh Parę suk wbiło mi na bruk Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk yeah Parę suk wbiło mi na bruk yeah