Dopóki Się Nie Znüdzisz
Miü, Zalia, Leon Krześniak, And Koder
3:25Kochałam Ciebie, nie lubiąc już siebie A moja miłość roztarła się o ziemię Zostaw mnie może na chwilę przy sobie Wspólnie odnajdziemy jakąś inną drogę Bo łatwiej mi przy Tobie (Przy Tobie) Przy Tobie (Przy Tobie) Życie ulotne jak te motyle Mam kilka pięknych o Tobie linijek Wszystkie minęły razem z wiatrem Bo zobaczyłam, że życie niełatwe jest Niełatwe jest, nie warte jest tych moich łez Dla Ciebie, wiesz, że czasem łatwiеj, jak zatrzymasz mnie Ja na skrzydłach miłości mogę latać Jak motyl, jak motyl, jak motyl Niełatwe jеst, nie warte jest tych moich łez Dla Ciebie, wiesz, że czasem łatwiej, jak zatrzymasz mnie Uwierzyłam w duchy, bo w ludzi nie warto To, co zrobiłeś, zrobiłeś na darmo Trochę zmieniłam się, Ty aż za bardzo Pytasz, czy boję się? Skarbie, nie bardzo Z pustych obietnic został tylko bazgroł W tych kilku wersach żegnam się nie raz Bo codziennie witam Cię z myślami rano - dobranoc Chyba wolę, kiedy boli, gdy stoję bez broni, a każesz mi walczyć To wojna o nic, ale nic nie szkodzi Bo świat bez Ciebie nie ma barw I po co bez Ciebie oklaski? Po co zapisane kartki? Po co mi fani i fanki? Tęsknię za tymi kłótniami, w których tak naprawdę to nikt nie miał racji Ja na skrzydłach miłości mogę latać Jak motyl, jak motyl, jak motyl Jak dwie ćmy, gdzieś w ciemności szukam światła Po nocy, po nocy, po nocy Niełatwe jest, nie warte jest tych moich łez Dla Ciebie, wiesz, że czasem łatwiej, jak zatrzymasz mnie Niełatwe jest, nie warte jest tych moich łez Dla Ciebie, wiesz, że czasem łatwiej, jak zatrzymasz mnie