Góra Dół
Pako, Otsochodzi, & Weely
3:04Nie znam opinii (nie), dnia ani godziny (ha-ha) Jestem na linii, co drugi typek podobny do gliny Miasto labirynt, wjebany jak tagi, ja nie ruszam stąd (nie ruszam stąd) Dzieci uciekają w dragi, czego tak naprawdę chcą? Nie znam opinii (nie), dnia ani godziny (ha-ha) Jestem na linii, hash z Kalifornii podobny do gliny Miasto labirynt, wjebany jak tagi, ja nie ruszam stąd (nie, nie) Dzieci uciekają w dragi, czego tak naprawdę chcą? Wszystko, co mają to ogon, chyba że to moje logo Chyba coś wpadło mi w oko, najlepsza runda za tobą Z metalu jak robot, bo to co mi robią, odbijam i wraca z powrotem jak jo-jo Nie boją się tego, że tropię jak kojot, bo kiedy upadnę to szybko mnie zbiorą Mówię o stanach, z pasem jak astronom Jestem nad tobą, sam na sam ze sobą Widziałem to czego inni nie mogą, na nowo mieszałem to ecstasy z wodą Zależność między uczuciem a dragiem, wypala ci duszę jak flashe na trasie To nic dobrego wjebać już na starcie, więc nie mieszaj skoro nie jesteś w temacie Nie znam opinii (nie znam opinii), jebię mnie co tam gadacie Jestem na linii, dlatego mam informacje Nie znam opinii (nie), dnia ani godziny (ha-ha) Jestem na linii, co drugi typek podobny do gliny Miasto labirynt, wjebany jak tagi, ja nie ruszam stąd (nie ruszam stąd) Dzieci uciekają w dragi, czego tak naprawdę chcą? Nie znam opinii (nie), dnia ani godziny (ha-ha) Jestem na linii, hash z Kalifornii podobny do gliny Miasto labirynt, wjebany jak tagi, ja nie ruszam stąd (nie, nie) Dzieci uciekają w dragi, czego tak naprawdę chcą? (Wo, wo)