Nie Ma Życia (Feat. Kękę)
Paluch & Dr Ap
3:10Wyżej podziemia już nie ma Wyżej już jest tylko mainstream Wyżej podziemia już nie ma Wyżej już jest tylko mainstream Jak do swojej posesji Ja pierdolę Halo? No siemano, no piszę właśnie, co jest? Słuchaj, kurwa, nie chcę wchodzić w takie coś Nie, nie, nie, nie Ale mnie to nie interesuje Ja nawet tego sikacza nie pije, więc człowieku nie będę świecił ryjem na jakiejś reklamie jakiegoś badziewia Dobra, tak im powiedz po prostu, nie wiem, napisz maila, cokolwiek No to na razie, wracam do pisania, na razie, hej Nie jestem celebrytą choć uwierz mógłbym być Wiem co Cię jara pizdo, liczysz się tylko ty Ja pierdolę Halo? Kto? Co to jest? Nie, ziomek, ile? Haha, co ty, od korporacji to wiesz od czego zaczynamy, to w ogóle nie ma dyskusji Ale wali mnie to Nie, nie, nie chcę na żadnej, człowieku Nie chcę wykorzystywać takiego czegoś Co będziesz jechał autobusem i będziesz mnie widział na bilbordach? Jak stoję z tym Nie, w dupie to mam No dobra pomyślę, dobra, na razie, pozdro, hej Za marne sto koła od korporacji to nawet tu nie podjeżdżaj Za marne sto koła masz tu kilku świeżaków, co dadzą się nawet rozebrać Kurwa, halo? Ja pierdolę, no chyba wszyscy ochujali, naprawdę? Skąd? Słuchaj, nie, dobra, dobra, dobra, ja już tu wcześniej rozmawiałem Wolę się z jakąś firmą prywatną dogadać I nie wiem, cokolwiek, człowieku, niż działać z jakimś molochem W dupie mam, nie idę na żaden wywiad, nie Nie chcę iść do telewizji No możliwe Słuchaj, niech oni się w to bawią, mnie to nie interesuje kto tam jest Wydał dwie płyty i świruje człowieku jakiegoś celebrytę Dobra, słuchaj, kończę naprawdę, bo muszę skończyć numer Pozdro, hej