Moje Wyznanie
Pod Buda
4:37Pośród muzyki której słucham Nie znajdziesz techno ani rapu Bo bliższa sercu dawna nuta I na androny skoda czasu Ze strachem patrzę na samolot Chociaż przenosi mnie przez morze Należę do tych którzy wolą Epokę fiakrów i dorożek Na starość dziwne mam pomysły Lecz chcę by ziemską mą godzinę Zegar odmierzał zwykły Co w sercu ma sprężynę I tęsknię za odległą chwilą Bo tę tęsknotę mam już w genach Gdy mózg i honor były siłą A nie krawaty od Cardina Nie mam szacunku ni estymy Dla współczesnego milionera Który już nie je margaryny Ale uwielbia wieś burgera Na starość dziwne mam pomysły Lecz chcę by ziemską mą godzinę Zegar odmierzał zwykły Co w sercu ma sprężynę Komputerowi też nie wierzę Znajomi mówią zacofanie Żaden mnie program nie nabierze Na wirtualne całowanie Bo nie zastąpi mi oddechu Który owiwa czułe słowa I to najlepsze jest w człowieku I nie pozwala nam zwariować Na starość dziwne mam pomysły Lecz chcę by ziemską mą godzinę Zegar odmierzał zwykły Co w sercu ma sprężynę Nadchodzi noc i zegar gwarzy Więc do poduszki tulę głowę I wiem co jutro się wydarzy Bo ja rozumiem jego mowę