Hossa

Hossa

Polska Wersja

Альбом: Na Waszych Oczach
Длительность: 2:58
Год: 2023
Скачать MP3

Текст песни

Nie pachniałem Diorem, na klatce stojąc z browarem
Wtedy nie miałem nadziei, nawet groszem nie śmierdziałem
Ej, tera to przeszłość jest, droga na skróty nie zawsze jest lepsza
Nie chodzi tylko o cash, bo jego brak cię wcale nie skreśla

Jestem żywym dowodem
Bo wziąłem nagrodę
Ruszyłem z kopyta
Poznałem metodę
Choć we mnie ukryty ból głęboko został
On wyznaczył mi drogę, jest prosta
Śmigam po niej jak Testarossa
Ciągły trend jest, ciągła hossa
Latam w dresach w interesach
Kiedyś szmaty, nie Lacoste

Ja wlewam bak do pełna alko jak cysterna
Ja kopcę jak parowóz i dymem przestrzeń wypełniam, pow
Zielone płuco Polski, dziś płonie każdy blok
Marciano reprezentant, na zawsze realtalk

Ja przewiduję wszystkie ruchy tak jak strateg
Rodzina, bliscy, żeby dla nich był dostatek
I nie pozwolę by poszedł na dno ten statek
Z nimi płynę razem w rejs, liczę cenny czas jak papier

Żyję swoim życiem i wyjebane w pretensje
Biję się z myślami, ale do wali mam serce
Hossa, hossa, do góry pnę się
Hossa, hossa, hossa, byle nie spaść na samo dno

Żyję swoim życiem i wyjebane w pretensje
Biję się z myślami, ale do wali mam serce
Hossa, hossa, do góry pnę się
Hossa, hossa, hossa, byle nie spaść na samo dno

Byle nam się układało i by wpadał becel
Jego jest zawsze za mało
Choćbyś miał już sześć zer
Nie ma to tamto, nie ma co
Najważniejsze mieć cel
Chwytam za gardło marny los
Życie zwijam w precel
Teraz spółki prezes
Otwieram prezent
Płynę jak chcę se
Ty wbijaj na imprezę

Na Polską Wersję, której nie chcą w Esce
Jestem w topce tego, co najlepsze
Jestem głosem, który da ci dreszcze
Hossę, hossę, jebać bessę

Jebać nowy ład i stopę procentową
Dam radę mimo to tak jak dotąd
Te psy mordo zjedzą własny ogon
Każdy ma swój świat, ale trzymamy ze sobą
Kłamią w oczy prosto jak Pinokio
Władzy chuj na oko, no wiadomo

Ja nie wzór do naśladowania
Mimo to za mną armia
To nie jeden maniak, ale setki maniackich głów
Wspinam się po ścianach i znajduję rozwiązania
Nie będzie ziewania, pani Grammy, ani move, move

Żyję swoim życiem i wyjebane w pretensje
Biję się z myślami, ale do wali mam serce
Hossa, hossa, do góry pnę się
Hossa, hossa, hossa, byle nie spaść na samo dno

Żyję swoim życiem i wyjebane w pretensje
Biję się z myślami, ale do wali mam serce
Hossa, hossa, do góry pnę się
Hossa, hossa, hossa, byle nie spaść na samo dno