Marmur
Qry
2:47Yeah, ough, ough Kiedyś zrywałem te kwiatki Jeden po drugim jak cichy romantyk Zabierałem je do klatki i każdy mnie nudził, bo nie miały barwy Moje życie też nie miało barwy, tylko ten czarny i biały Żyłem tu tylko dla braw i tylko się chciałem zabawić Przez długi czas wciąż tych kwiatów nie rwałem Przez to, że miały kolce i się bałem Moje ręce były posiniaczone A w głowie tylko te obiekcje miałem Bo zdałem lekcję pokory, kto żesz mi zabrał te kwiatki Nagle zyskały kolory, a mój świat pozostał Czarny i biały, czarny i biały, tylko czarny i biały Czarny i biały, czarny i biały, czarny i biały (Czarny i biały, tylko czarny i biały, czarny i biały, tylko) (Czarny i biały) Ja wcale nie chciałem zrywać nowych kwiatków Nie chciałem w głowiе już więcej awantur Nie chciałem widziеć jak usycha piękno Było mi wszystko jedno Ale pewnego dnia w moim ogrodzie Wyrosła róża w przepięknym kolorze Też miała kolce, ale powiedziała: żeby nie bolało Musisz wiedzieć, jak, musisz wiedzieć jak Musisz wiedzieć, jak, musisz wiedzieć jak Musisz wiedzieć, jak złapać Dawno nauczyłem się, że nie ma róży bez kolców Są tylko kruche dziewczyny chowane bez ojców One nie mają wzorców, nie chcą żyć w amoku Chcą dużego chłopca, który zapewni im spokój Poznałem dziewczynę, która jest jak kwiatek Zabrałem ją w donicę, posadziłem na parapet Teraz słońce świeci, prosto na jej twarz Muszę zadbać o nią, żeby to nie był kolejny raz Kiedy usycha, kiedy usycha, kiedy usycha, mmmm Kupiłem donicę, bo mam nowego kwiatka Dziś dopiero widzę - uczucia to nie zabawka Nie chcę widzieć łez, które lecą jak fontanna Kiedyś małym chłopcem byłem, dziś na odwagę się zdobyłem Żeby popatrzeć na ciebie i powiedzieć, że będzie dobrze Żeby wysłuchać co mówisz i nie krytykować cię ciągle To żaden problem, zacząłem żyć rozsądnie To żaden problem, możesz spać spokojnie (Możesz spać spokojnie) możesz spać spokojnie Wszystko ogarnę sam Poznałem dziewczynę, która jest jak kwiatek Zabrałem ją w donicę, posadziłem na parapet Teraz słońce świeci, prosto na jej twarz Muszę zadbać o nią, żeby to nie był kolejny raz Kiedy usycha, kiedy usycha, kiedy usycha, mmmm Tylko czarne i białe, czarne i białe, czarne i białe (hahahaha) (Ha, ha, ha, ha) mmmmmm