Nie Budźcie Marzeń Ze Snów
Ryszard Rynkowski
4:46Na Pani tle ja jestem niczym Wiem że stoję jak słoń Zamiast tulić dłoń To strach o porcelanę Ja na tle Pani smak dobry ranię Jak ten ocet wśród róż Jak ten jesion wśród brzóz Tak ja przy Pani tu Inny nie będę Ładny nie będę Tylko taki jak jestem Jasnoniebieski Inny nie będę Lepszy nie będę Może gorszy Ja na tle Pani smak dobry ranię Niczym kleks pośród nut Budzik w czasie snu Jak pieprz w kąciku ust Bo ja przy Pani przepraszam zanic Lecz na wróble czy strach Szpeci piękny sad O nie nie myślisz tak Inny nie będę Ładny nie będę Tylko taki jak jestem Jasnoniebieski Inny nie będę Lepszy nie będę Zawsze wolny niesforny Czasem przystojny Inny nie będę Ładny nie będę Chyba z Tobą Zdecyduj Pani czy taki kamień W twych ramion ramie Zyskać może blask