Sen We Śnie (Bankietowy Live)
Sanah
Da Bóg kiedyś zasiąść w Polsce wolnej Od żyta złotej, od lasów szumiącej Da Bóg, a przyjdzie dzień nieustający Dla srebrnych pługów udręki mozolnej Jeszcze oddźwiękną kamienie na młoty I z twardym ziemią pogada lemieszem I z wszystkich jeszcze kamieni wykrzeszem Iskier snop złoty Więc gdy wiosennym oglądam wieczorem W mgły otuloną zagonów szarzyznę Ktoś w moim sercu wykuwa toporem Moją Ojczyznę Więc gdy wiosennym oglądam wieczorem W mgły otuloną zagonów szarzyznę Ktoś w moim sercu wykuwa toporem Moją Ojczyznę