Władza Absolutna
Słoń
3:44Każdy rym to klasyk wciąż tu trwa Moi ludzie głodni na full rap gra Słoń Polska Wersja Poznań WWA Tu obowiązuje niepisana księga praw Mam siłę niczym dąb który samotnie w skale wyrósł Więc nie kładź boi mnie obok tych bezdusznych manekinów Nie przeszedłbym sanepidu bo mam gadkę za brudną Nie muszę się już przedstawiać bo dobrze znasz mnie łachudro Kiedyś w kółko wierzyłem w to co mi wokół wmawiano Kiedyś widziałem zdecydowanie ziomuś za mało Niczym Alone In The Dark błądziłem w mroku z latarnią Dziś czuję się jakbym miał trzy pary oczu jak pająk Popularność to dziwka można się szybko zakochać Niejeden dzban w to wpadł i zrobił wszystko na pokaz Fame się zmienia jak moda wielu się pręży jak kurwy Mi palma odbije wtedy gdy zagram w tenisa w dżungli Za nami trupy przed nami szczyty na niebie Swaróg Nienormalne produkcje jak w czasach na nielegalu Prowadzę armie denatów pozdro Hinol i Jano To dla tych co za nasze zdrowie dzisiaj piją i palą Każdy rym to klasyk wciąż tu trwa Moi ludzie głodni na full rap gra Słoń Polska Wersja Poznań WWA Tu obowiązuje niepisana księga praw To jest klasyk jak wkurwione logo Onyxów To ten co za dzieciaka lata z procą po fyrtlu Jestem jak intruz posród tych cór Koryntu Daj na full niech słyszą to gówno w czyśćcu To jest klasyk jak wkurwione logo Onyxów To ten co za dzieciaka lata z procą po fyrtlu Jestem jak intruz posród tych cór Koryntu Daj na full niech słyszą to gówno w czyśćcu Jak 1.9 TDI jadę z tym bit stuka jak wahacz mi I czasem rym old schoolowy mam jak nikt Jakby z Chin nie powtórzy żaden z nich Klasyk w czasach gdzie modna jest baja I grzeczni raperzy we pstrokatym dresie naja Stoję ja bo nie dla mnie jest ta potupaja Ta niby dinozaur ale patrz jakie ma jaja Ha poczekaj spierdalaj nara Ten rap jest jak wpierdol jak muay thai w glanach Ciśniesz po klasykach to zdychaj niewdzięczna kurwo Jak ty będziesz zdychał rodzina powie No trudno Pech ale rap nie umarł jest tu W tym ciemnym przejściu choć tu wielu ziomeczków I robi złoto w miesiąc i nie stoi w miejscu I idzie po platyne i to nie jest new school Jęczydupy bez skilla fejki Jebać was grajki bez serca Muzyka by zarabiać na cukierki Dzieciak jebać To jest klasyk jak wkurwione logo Onyxów To ten co za dzieciaka lata z procą po fyrtlu Jestem jak intruz posród tych cór Koryntu Daj na full niech słyszą to gówno w czyśćcu To jest klasyk jak wkurwione logo Onyxów To ten co za dzieciaka lata z procą po fyrtlu Jestem jak intruz posród tych cór Koryntu Daj na full niech słyszą to gówno w czyśćcu Ja pierdolę ziomuś wielkie celebryckie życie Nie mam na to chęci parcia nie nadaję się I niech się niesie klasyk i tak się wiezie klasyk Nie jakiś plastik ksero ksero pod publiczkę Wciąż liczą hajsy nice jest i ten tego Nie wiedzą co to rap jest co jest pięć i elo Mniej niż zero te rymy wyssane z palca Niedawno żarli cyca więc nie wiem czym się zachwycać Już cztery zwrotki poszły od tygodnia Sorry Słoniu wiem że czekasz dziś na pewno dogram Klasyk tak jak Onyx PWSRH To nie nasze lazdy to jest klasyk jak Denis Bergkamp Nie żadna tam pozerka udawane miny Leci klasycznie perka co jest skurwysyny Przy tym playbacku stoicie jak Pantomimy Przy tej okazji gracje macie jak dziewczyny Każdy rym to klasyk wciąż tu trwa Moi ludzie głodni na full rap gra Słoń Polska Wersja Poznań WWA Tu obowiązuje niepisana księga praw Każdy rym to klasyk to klasyk Każdy rym to klasyk to klasyk to klasyk