Wyjebane

Mam swoje na głowie, na niej Ci nie stoję
Zabieraj co Twoje i zostaw co moje
Dać mogę dłon jej, rękę gdy toniesz
Nogę, gdy boję się o swoje zdrowie (pow, pow)
Ważny jest koniec jak ważny początek
Ucz się na błędach, byłoby mądrze
Gubię się ciągle, bo życie nieproste
Bo kij ma dwa końce, a ja ciągle błądze
Takie to ludzkie, myśle po nocach, przesypiam południe
Pisze se rymy i czuć, że to pójdzie
Nie, nie narzekam, w zasadzie to głupie

Ale chcę więcej (ale chcę więcej)
W garażu bejcę (w garażu bejcę)
Powielać pengę (powielać pengę)
Puści mi portfel, to kupię jej teczkę
Ale chcę więcej (ale chcę więcej)
Łap na koncercie (łap na koncercie)
Lajków na Fejsie (lajków na Fejsie)
Subów na YT i na IG chcę serce (i na IG chcę serce...)

Wyjebane mam kogo znasz (aha)
Wyjebane mam co tam pchasz (aha)
Wyjebane mam cały czas
Wyjebane mam, robimy hajs (aha, aha)

Wyjebane mam kogo znasz (aha)
Wyjebane mam co tam pchasz (aha)
Wyjebane mam cały czas
Wyjebane mam, robimy hajs (aha, aha)

Zamilcz zanim coś powiesz, ja to w chuju mam ziomek
Kładę na mikrofonie to, co siedzi mi w głowie
Robię to co sam chcę, a nie to co byś chciała
Jak nie pyknie z muzyką, o to nie martw się mama
Nie śpiewam, nie, nie, nie
Za to gadam, gadam
Robiąc tak hajs zarabiam
Chcesz bym przestał, jak za brawa (cash, cash)
Moje życie, moje sprawy, raper a nie Twój koleżka
Nie wpierdalaj mi się w życie
Robię produkt, chcesz to bierz pan
Żaden streamer Warsaw Shore
Żaden ze mnie influencer
Robię sztukę, a nie show
Na pasji robię pieniędzę
Mówią żebym nagrał coś, a ja nagram to co zechcę
Pomyśl, czy do radia byku przejdzie taki refren

Wyjebane mam kogo znasz
Wyjebane mam co tam pchasz
Wyjebane mam cały czas
Wyjebane mam, robimy hajs (aha, aha)

Wyjebane mam kogo znasz (aha)
Wyjebane mam co tam pchasz (aha)
Wyjebane mam cały czas
Wyjebane mam, robimy hajs (aha, aha)

(Aha, aha)
(Aha, aha)
(Aha, aha)