Jeszcze Raz#
Tede
3:03Jak informuje dyżurny stołecznej straży pożarnej Doszło właśnie do pożaru Pożar wybuchł prawdopodobnie od rac i petard Tu jak mniej się odkrzurza, to się bardziej pyli Jeden strzał, cziki pow, i cię trafili Ty więcej drilli, ja robię rap really To takie hiphopowe i to nie prima aprilis Wszyscy się pogubili, 2-20 Łatwy cash tak, matma wjeżdża Trzeba robić, bo tu nikt jutra nie zna Kurwa wiem, brzmię jak ziomek z sąsiedztwa Sam dobrze wiesz, prowadzone są śledztwa A w tle płonie rewolucja w kieckach Jest chlew, widać, że się ogień roznieca A oni dorzucają nam do pieca Niosą sztandar Maski zamiast bandan Strzela petarda, płonie raca W tych czasach to normalka Niosą sztandar Ta władza to jest skandal Strzela petarda, płoniе raca W tych czasach to standard 2-20, co masz dla nas w planach? Dziś wybory w Stanach O, wczoraj w Austrii zamach Kolejny dzień jebania karakana Świat dla nas tańczy kankana Ta ziom, a rząd pcha nas w anal Władza to przеjebana sprawa Zwłaszcza w czasach, gdy się starasz ją obalać Odłóż majka, włóż krawat, "Idź w to" mówią "Masz wszystko to i ludzie cię czują" Ja w to nie chcę brnąć, ale prawdę mówiąc Pożegnałbym rap kandydując Niosą sztandar Maski zamiast bandan Strzela petarda, płonie raca W tych czasach to normalka Niosą sztandar Ta władza to jest skandal Strzela petarda, płonie raca W tych czasach to standard Hajs w plikach, dycha, dycha, dycha O, wydajemy znowu 3H Wszystko rozgrywa się na tle pandemii To straszne, że zaczynamy już przywykać 2-20 nie zamyka się jeszcze Codziennie czytam o jakiejś wyjebce To takie kiepskie, tu gra muzyka i rap jest, i nie śpię I jak miniemy się gdzieś na ulicach na mieście Będziemy drzeć się na ulicach Gdzieś tak rok temu bym tak nie napisał Śpiewać Cypisa, 2-20 Niosą sztandar Maski zamiast bandan Strzela petarda, płonie raca W tych czasach to normalka Niosą sztandar Ta władza to jest skandal Strzela petarda, płonie raca W tych czasach to standard