Fatamorgana
Tonfa
2:59Mówią na mnie walkman no bo sporo chodzę Walkman mam na biodrze jak krawężnik tonfe To nie zwykły walkman nie mówię o kolorze Zapuściłem się na Wolę chodząc po Kole Spijam Colę, skuty na niedolę Przeglądam gry na konsole Jakieś starocie, dywanów krocie Wyłożone szrotem żółty walkman Wyłapany kąta okiem Wersja sportowa, cena jak w barze browar Biorę w ciemno baterie AA wciskam na chama Sprawdzam czy działa, wciskam cofaj Wszystko się cofa dookoła Tylko tak samo pusta cola Wiem jakie padną słowa Dobra zabawka tylko szkoda Dwa razy becelować walkman x 8 Kasetę połykam w kielni już ostatnia dycha Znowu wzdycham na obiad nie styka Spaceruje po promykach Trzy dychy bije od licznika Deszczowa piosenka to nie chujowa muzyka Żółty jest mój walkman słońce tonie okręt Potem pomszczę taką chłostę Kary srogie, rany boskie Szybki postęp proste, że nie dotkniesz Proste, że nie dotkniesz plecy Proste jak przed kompem mały walkman W grobie leży w ręku trzyma kosę W pełni gotów by zajebać Tego z ulizanym włosem A mógłby usiąść i odpalić Tonfę Na spokojnie, na spokojnie Bo tak hojnie nie ma nigdy jak na pogrzeb Plecy bokiem nogi skośne, słaby czosnek I tak wycisną tak jak gąbkę Moja babcia już nie walkman Z ukraińskim driverem jedziemy Oplem Na Ursynów, na onkologie Potem myślę, chciałbym umrzeć młodziej Grać na kobzie, już odwiedziłem Szkocję W cichym chaosie snuję się po morzu potrzeb Każdy ruch twój spotka odwet Masz to po mnie ja też chciałem dobrze Masz to po mnie ja też chciałem dobrze Psy na centralnym tONFA NIEJOHNWAYNE tONFA Krzew włodi & 1988 Walkman Walkman walkman mówią do mnie stopman Mówią wciśnij pauze To ja palcem wale w pauze Jestem spokojny a dopiero wróciłem z wojny Mam dużo wojny ciągle spokojny Jesteś zwolniony w sensie za wolny W sensie niezbyt szybki Jesteś brzydki w sensie twoje myśli Bezsensowne myśli myśli ze słomy ej Mam zapalniczkę ciągle za wolny i mam powody Trochę głodny agresja przełamaniem mody Agresja przełamaniem mody walkman walkman Mówią do mnie stopman Rzadko się zatrzymuje czasem coś czuję Często nic nie czuję Mam swoje przemyślenia i Przemyślenia moich ludzi Próbujesz nas obudzić a nas nie obudzisz My już wstaliśmy i kładziemy cię do spania Jak masz pytania ja mam odpowiedzi Na twój każdy znak zapytania cwelu cwelu