Piętnastu Mc'S
Trzeci Wymiar
3:15Wałbrzych miasto połączone siły Wałbrzych miasto to jest moje miejsce Witamy w mieście zielonego dębu Incydentów intryg lęków licznych błędów innych trendów To miasto martwych prezydentów I ich przekrętów To miasto które utopiło modlitwy w węglu Tym bardziej mówię reprezentuj Wałbrzych reprezentuj Biały kamień sobięcin podgórze reprezentuj Śródmieście nowe miasto szczawienko reprezentuj Stary zdrój podzamcze I piaskową reprezentuj Puszczam to w miasto w eter robi się gorąco więc zdejmij sweter Kolejne projekty dziś mam znów ich efekt Mam planów w bród mój ziom wpadam do studio Podkręć basy niech dziś szyby dudnią Mc's dziś się trudnią szlifem nawijania łamią Plączą zdania zwróć uwagę też na sens ich składania I o własnym stylu nadawania reprezentuje wszystkich Dla których rap ten jest bliski Yo majk w mej dłoni a mój flow zaraz cię pogoni Habel co od rapu nie stroni wieży babel chłam Zaraz się zawali pod nim na fali aż się trzęsie chodnik To brać ich temat bo jaki jestem zapomnij To tylko taka metafora mej skromnej osoby Przyszła pora by ochłodzić grom emocji opcji Stopale most I to pcham w przód Byś mógł usłyszeć bkf on nie przestanie krzyczeć Gdy widzę mic'a to na chama wbijam Bata zawijam macha zapijam I nawijam jak bahama dias Wahana pijanego gdy mnie ta wataha mija Każdy z nich dobrze wie że to bragga zabija Ten upiorny los I elitarny krąg To ten wolny głos I te punchline'y stąd Jak czarny boss widzę te hordy fors Pogadajmy wprost wita cię zdolny śląsk Ej siemasz witam ciebie ja I mój bongo Jak łapiesz dyma teraz właź się rozgość To jest pora na rap co pora na rap wita Chcesz poster cover łeba tylko zapytaj W lewą patrz w prawą patrz potem dajesz I przychodzisz Ruda ciach w płuca mach no a browar już się chłodzi Dobry towar szara grassowa chmura moc patentów Stara piaskowa góra kaf'ka reprezentuj Mieszkam na osiedlu gdzie nie leje się szampan Co czwarty kończy w pierdlu spg a nie down town Jak pdg mam klan własną wizję jak dan brown Ściągam chmury zaszczułem za wspólny sound track Chcę zrobic awanturę tu nikt nie pęka jak durex 50 typa stanie murem jednym chórem bo tak tu jest Już wiesz dlaczego reprezentuje piaskową górę Bo mam skórę przesiąkniętą zapachem tych podwórek Urodziłem się po to by odzyskać mikrofon Jedną strofą zabiorę im monopol Jestem sobą nie udaje nikogo Wersy tworze głową a sercem piszę słowo Mam to na track'ach polaka zmaga go zgaga I gdy jedzie bragga tu plaga co z rapu robi stragan Ta krwawa powaga no to uwaga Pompuje flow jak I rap I zalana warszawa Teraz nas słychać z wałbrzycha rap wita Trans w bitach I panika dla laika Nsp klika to joker w talii kart To nasz rym spali track za nim trafisz w dach Korzystaj z uroków urlopu u boku pięknej pani Szlachetny pokój w tym roku co roku bardziej sami Korowód pokót w potoku potu słowo o zmroku Za grzechy które napędzają spokój Patenty te na papier jak jebnięty przelewa Pisze I nagrywam to a potem uciekam Piszę I zabijam zło I z spokojem serca Bo to jest ten świat co wokół mnie mieszka Słyszałeś dziś tam o podziemiu tego miasta Słyszałeś na koncertach dziś tam rzucane hasła Ja nie mówię o tym kasa nie ma szumów media Posłuchaj na tym właśnie to podziemie polega Polega na tym by wystawić wszystkie karty Prawda plus słowo to już broń nie na żarty Żaden temat nie ma tutaj obrony szansy I już nikt nigdy naszej pasji nie ugasi Ej rap po prostu prosto z mostu łamię hossę Postój teraz testuj w miejscu nie stój Bo ten styl wszędzie jest tu Bo to w imię rapu a nie gówno z braku laku brachu A tu płynie każdy wers na tym track'u Fala w bitach wita koleś bkf onem fika I tak to nie znika jak uniqa Ta słów polemika to klasyka znów Sprawdź jak to chwyta pokój wam dobrze mi tak Ty znasz to miasto budynki skwere parki mordy teren Telenowele nowele znasz jak porky scenę po to kleję Tylko hordy plener reprezentuje scenę W ten plener ściagam banderę w szybkości I prl W mieście iluzji reprezentuj wiedz ilu z nich zostało W tym kraju różni dziś reprezentuje całość Reprezentuj ten tętent trój bez lęku sprostaj Temu tempu z centrum perkusji dźwięku puentuj Chcesz to bierz to chcesz to bierz to Ej ty weź to przechyl znowu zobacz jakie jest to Poczuj białe kamienie tak my tak często Chcesz to bierz to bo to przecież wiesz co Zobacz tutaj teraz niektórzy miękną Prosty styl I przekaz jest jest rzeczą piekną Bit kreuje nasz świat wita twoją ręką Głosnik skacze w rytm skacze skacze jak tętno Tempo tempo w studiu tempo całe jest tu Kręć to kręć to dj weź to daj na fulla Niech to buja na osiedlu całym Maksymalny hałas zróbmy razem zaraz hip hop To płonące mikrofony graffiti gramofony Alkohole kobiety rozpalone I skręcone zielone Potem w bitach moich tonę to na mocnych decybelach rozpierdoli wam membrany Nieraz teraz wszyscy razem zjednoczeni Pod wałbrzyskim dębem na tej ziemi to się ceni Żyjmy wszyscy we właściwym miejscu tu Tu gdzie wiele prostych słów A cóż to jak duszność ciało twe przeszywa Ta czeluść co skrywa tu coś cię tu wzywa Te drgania I ich wszędobylność Me zdania I ich kompatybilność Z częstotliwością nieugłaskaną Sprawdź co ci dano słyszysz co nagrano Nie bądź głuchy I zamknięty po co ci ta zaćma Nie drga a drgać ma nie gra a grać ma A ćma grać chce w chuj w to Chcę ta płyta to bkf ceder wałbrzych optymalizator Witamy w mieście zielonego dębu Incydentów istnych leków licznych błędów innych trendów To miasto martwych prezydentów I ich przekrętów To miasto które utopiło modlitwy w węglu Tym bardziej mówię reprezentuj Wałbrzych reprezentuj Biały kamień sobięcin podgórze reprezentuj Śródmieście nowe miasto szczawienko reprezentuj Stary zdrój podzamcze I piaskową reprezentuj Dolnośląski rap dolnośląski rap elementy zwykle pasujące Wałbrzych miasto połączone siły Wałbrzych miasto to jest moje miejsce Bo kocham to miejsce