Zaliczka
Vkie
Easy, baby (Yeah, ey) Raz po raz albo dwa, zabiorę ją na kolację Lolli-Lollipop, bierze nawet, gdy nie patrzę Honey, mamy czas, będę miał satysfakcję Zatańczmy jak w teatrze, ucieknę kiedy zaśniesz (brawo) Ej, zobacz jak się kręci (zobacz) Pies daje mi mandat, dolicz se kurwo do pensji (HWDP) Emocje mnie dusiły, więc zacząłem robić dźwięki (tak jest) Duża suka przy mnie mała, ej, zdejmij mi bokserki (zdejmij) Widzisz, ona się klei tak jak la-la-lollipop Prawie żem skonał, lecz Bóg tu zdążył złapać mnie za kark Karmiłem zioma, on wyjebał się bo to zwykły gad A czy żałował to w chuju mam, ja odporny na jad (Ja, ja, ja, ja, ja) Wiem, że to słyszą, boją patrzeć się, wcale nie tak, że nie widzą (nie, nie, nie) Oni mogą tylko chcieć, a nie mogą z tą różnicą, że nie muszę wcale biec (nie, nie, nie) A wyprzеdzam ich z rodziną, Bary (bary) Bary ciężkie, ale w ruchach czuję lekkość 91' wychowany, niе mogę wymięknąć Perc, perc, perc, tylko ja tak czuję tempo Nie chcę mieć nic wspólnego z pozerką Siadło ci to wtedy, a dziś to jest nowe piętro Ktoś szuka roboty na boku, bo jest ciężko Sprawdziłem co modne jest, znudziłem jego treścią Nie jestem kontaktem, jak ty nie jesteś koleżką Raz po raz albo dwa, zabiorę ją na kolację Lolli-Lollipop, bierze nawet, gdy nie patrzę Honey, mamy czas, będę miał satysfakcję Zatańczmy jak w teatrze, ucieknę kiedy zaśniesz (brawo) Ej, zobacz jak się kręci (zobacz) Pies daje mi mandat, dolicz se kurwo do pensji (HWDP) Emocje mnie dusiły, więc zacząłem robić dźwięki (tak jest) Duża suka przy mnie mała, ej, zdejmij mi bokserki (zdejmij) Punche kleją się do ryja mi jak suka lollipop Pisze jakaś dupa, nie odpiszę - boli ją Jestem miły, lecz na opak jak jej chłopak to jest opp Pizda nie schodzi spod oka, benzo, alko oraz koks Mam wyjebane na błysk, jestem orłem pośród srok Wychowany w mieście nocą i przesiąkłem tym jak mop Twoi koledzy się pocą skąd mają na działę wziąć Wiszą kwit połowie miasta, więc, kurwa, nie mają skąd (beka) Ja nie jestem wzorem do naśladowania, zrozum to Gdy lecimy na głośnikach, z nami buja cały blok Kiedy my stawiamy piąty, ty dopiero stawiasz krok Tamta suka wystrzelona jakby ją pojebał prąd Nie obchodzą mnie reguły, każdy tutaj wyjątkowy Rzadko chodziłem do szkoły, mówią: "Będziesz kopał doły" Wyjebane w to co mówisz, dziwko, nadal robię swoje My to jebane diamenty, twoje ziomy to cyrkonie