77747
Oki
3:11Próbujesz złapać mnie na mieście, zawsze, gdy w nim jestem to sesję mam Może nie mówisz mi wprost, ale koleżankom swoim, że masz do mnie pretensje A ja nie potrafię żyć, wszędzie wybijam ten rytm, chcę zrobić następne sześć zer Próbujesz znaleźć swoje miejsce, przy życiu, które prowadzę nie jest łatwo, niekoniecznie W kółko jestem w rozjazdach Ciuchów więcej niż w domu w pojazdach Prosto do celu, bez przystanków na stacjach Moje diamenty w twoich oczach, jakbyś topiła się w gwiazdach Chodzę w snach i to mój czas Na życie tak Chcę, by pisali o nas na wszystkich stronach, płyta diamеntowa Jak w Las Vegas ona się mieni, jej szyja lodowa Żyjеmy tylko raz, raz, raz, raz, raz By wykorzystać czas, czas, czas, czas, czas, jak w Las Vegas Ona się kręci (kręci), ona się kręci (kręci), jak karuzela To pewne - rozerwę ci serce, naprawdę, te związki Ja tylko samoloty chcę prywatne Ja wolność, ty inicjały i kłódki na kratkę Diamentowe płyty chcę, ty pierścienie z brylantem (ej, ej, ej, ej, ej) Częściej niż w domu widzisz twarz na YouTube (okej) Dlatego, gdy w nim jestem się z tobą nie dogaduję Bo w kółko muszę gdzieś być, nie wypakowuję (nie, nie, nie) Bagażu, który nie jest tylko ilością polubień (nie, nie, nie) Chodzę w snach i to mój czas Na życie tak Chcę, by pisali o nas na wszystkich stronach, płyta diamentowa Jak w Las Vegas ona się mieni, jej szyja lodowa Żyjemy tylko raz, raz, raz, raz, raz By wykorzystać czas, czas, czas, czas, czas, jak w Las Vegas Ona się kręci (kręci), ona się kręci (kręci), jak karuzela