Notice: file_put_contents(): Write of 608 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Asster - Louis | Скачать MP3 бесплатно
Louis

Louis

Asster

Альбом: Mowa Węży
Длительность: 2:51
Год: 2023
Скачать MP3

Текст песни

Zemrak we makin' it out
Goin' crazy with it

Oh, Louis, a nie OVO jak wychodzę na street
Zniż ton, kiedy mówisz do mnie, ja w tej lidze mistrz
Beast mode, jak odpalam reaper tworzę masterpiece
Pełna moc, kiedy wchodzę w pizdę, porównaj do gry (oh)

To pełny, pełny bak
Ona to dziwka, ale to nie tak
I się tłumaczy jak robi rogi
A potem wszystko to połyka
Czuję lepiej, kiedy wchodzi drag
Ja czuję lepiej, kiedy wchodzi track
Twoja szansa for enough
Moja szansa - łapię w garść (eh)

Foreign whip, daj mi moment, tylko zdam prawko
Lipa pali się i cash'u brak, dziwko sam znam to
Sam wypracowałem swą pozycję - teraz stoję twardo (ekh)
Teraz chcesz się pieprzyć za to - dziwko w chuju mam to

Parę kroków przed nami do wykonania (wykonania)
Mała suko, to nie domowe zadania (nie zadania)
Sam sobie piorę mózg, nie dam zrobić prania (uu)
Delikatny poślizg, teraz bieg jak łania (patataj)
W bani się pierdoli, kiеdy wchodzimy w zakręty (skrrt)
Dosyć pierdolenia, każdy gada jak najęty (tak, tak)
To gówno jest przеklęte i się najesz fobii
Ja nie chcę biegać w kółko tak jak pierdolony chomik (którędy?)
Wiem co i jak, ale wyniszczają błędy
Każdy gdzieś gna, ale nie ma w tym puenty
Czego byś nie zrobił zawsze znajdą się zrzędy
Dosyć mam obłędu przez nerwy

Louis, a nie OVO jak wychodzę na street
Zniż ton, kiedy mówisz do mnie, ja w tej lidze mistrz
Beast mode, jak odpalam reaper tworzę masterpiece
Pełna moc, kiedy wchodzę w pizdę, porównaj do gry (oh)

To pełny, pełny bak
Ona to dziwka, ale to nie tak
I się tłumaczy jak robi rogi
A potem wszystko to połyka
Czuję lepiej, kiedy wchodzi drag
Ja czuję lepiej, kiedy wchodzi track
Twoja szansa for enough
Moja szansa - łapię w garść

Robię kwit tak wysoko, wsiądę sobie w Rolls Phantom (Rolls Phantom)
Mam też ziomów co na straży spuszczą tobie spore manto (spore manto)
Mam tak wyjebane, masło na chleb rzucam nożem tanto (nożem tanto)
Nie będę już dawał forów tym muzycznym praktykantom (praktyka)
Ja jednym ciągiem piszę numer i się bawię stylem (i się bawi)
Ty po jednym ciągu rozpłakałeś się byłej na DM (byłej na DM)
Nie ma nic dziwnego w tym, że ktoś ma trochę słabą dynie (słabą)
Lecz ja do nich nie należę, buduję się (woah) jak rzucam linię
Ah-ah-ah to mój pokój chcę następną świnię (ah-ah)
Nie jestem jak RandomBruce, wolę jak to z kobietą płynie
Zmieniłem glasses na Louis - widzę lepiej skurwysynie (arrhra)
Już znudziły mi się grupies, a i tak kończę w tym syfie (haha)

Louis, a nie OVO jak wychodzę na street
Zniż ton, kiedy mówisz do mnie, ja w tej lidze mistrz
Beast mode, jak odpalam reaper tworzę masterpiece
Pełna moc, kiedy wchodzę w pizdę, porównaj do gry (oh)

To pełny, pełny bak
Ona to dziwka, ale to nie tak
I się tłumaczy jak robi rogi
A potem wszystko to połyka
Czuję lepiej, kiedy wchodzi drag
Ja czuję lepiej, kiedy wchodzi track
Twoja szansa for enough
Moja szansa - łapię w garść