Pan I Mistrz
Blaga
3:25Mam czerwone oczy i dwa gramy zioła Leżę na stole i znów wołam boga Wyszłaś przed szóstą, a mogłabyś zostać Jesteś obrazem mojego autorstwa Maluję cię w myślach i ciągle na złoto Ten kolor - już dawno go mamy za sobą Jesteś abstrakcją, się czuję jak Pollock Chciałbym to zniszczyć i zacząć na nowo Puściłaś mi oko w tramwaju, pamiętasz? Twój uśmiech jak diabeł mnie wtedy opętał Następny przystanek, a ciebie już nie ma Zniknęłaś jak cisza gdy zaczynam szeptać Oczy niebieskie tak zamieniły się w lód Zamieniły mnie w lód, zamieniły Kolor jej oczu blue, teraz widzę w nich chłód Zamieniły się w lód, zamieniły mnie W pustym pokoju American Psycho Leżę na stole i myślę czy zasnąć Zjarany tobą jak Amnesia Haze Jaram się tobą i na jawie śnię Cały w marmurze tu czekam z wytchnienia Cały na biało, paradoks istnienia Gdy zrobi się ciemno może wyjdę z cienia Najbardziej boję się dziś zapomnienia Chodzisz po mieście, sama, lekko Sukienka w kwiatki i kawa Usta na zamek, milczysz Płaczesz to zaczyna padać Białe Air-Force, Prada Wyglądasz jak na Oskarach Skóra z bogini zdarta A na imię ci Oczy niebieskie tak zamieniły się w lód Zamieniły mnie w lód, zamieniły Kolor jej oczu blue, teraz widzę w nich chłód Zamieniły się w lód, zamieniły mnie