Notice: file_put_contents(): Write of 622 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Dedis - Dziecko | Скачать MP3 бесплатно
Dziecko

Dziecko

Dedis

Длительность: 2:53
Год: 2018
Скачать MP3

Текст песни

Otwieram szafę nie wybieram się do Narnii
Choć czasem się tak czuję i to właśnie mnie tak martwi
Bo nie kapuję że jestem dorosły facet
Chcę dalej dzieckiem być niestety jest inaczej

Trzeba zarabiać kasę by mieć na wydatki
Dlatego zatrudniłem się na jebanej kopalni
Choć ta robota mi wcale nie odpowiada
To nie pozwolę na to by utrzymywał mnie tata

Lecą lata ja gubię się jak dziecko
Mam tyle obowiązków a mi jest wszystko jedno
Każdy goni i patrzy tylko przed siebie
Ja budzę się wkurwiony szukam szczęścia w tym gniewie

Lata lecą ty gubisz się jak dziecko
Nie ma czasu by w miejscu stać
Głowa do góry dzieciaku nie będzie lekko
W drodze przez piekło ty weź się w garść

Lata lecą ty gubisz się jak dziecko
Nie ma czasu by w miejscu stać
Głowa do góry dzieciaku nie będzie lekko
W drodze przez piekło ty weź się w garść

Lata lecą ty gubisz się jak dziecko
Nie ma czasu by w miejscu stać
Głowa do góry dzieciaku nie będzie lekko
W drodze przez piekło ty weź się w garść

Weź się w garść bo problemy ma każdy
Zamiatasz je pod dywan nigdy nie ukryjesz prawdy
Czego ty się boisz każdy trzyma mocno kciuki
Nagrywaj tą płytę prawdziwy słuchacz ją kupi

Choć nie mam miliona wyświetleń
Ani tych sześć zer na koncie
A nawet gdyby to nie zbłądzę
Bo dążę do tego żeby być lepszym człowiekiem
A takie przemyślenia uwierz przychodzą mi z wiekiem

Biorę długopis opisuję swoje życie
Gdy patrzę na tych ludzi którzy pogubili sens
Wnioskuję po tym choć to żadne jest odkrycie
Że każdy człowiek w życiu musi mieć właściwy cel

Biorę długopis opisuję swoje życie
Gdy patrzę na tych ludzi którzy pogubili sens
Wnioskuję po tym choć to żadne jest odkrycie
Że każdy człowiek w życiu musi mieć właściwy cel

Lata lecą ty gubisz się jak dziecko
Nie ma czasu by w miejscu stać
Głowa do góry dzieciaku nie będzie lekko
W drodze przez piekło ty weź się w garść

Lata lecą ty gubisz się jak dziecko
Nie ma czasu by w miejscu stać
Głowa do góry dzieciaku nie będzie lekko
W drodze przez piekło ty weź się w garść