Pokolorowana
Deemz
3:12Gdybym tylko umiał uśpić moje demony Może wtedy byłoby prościej ale Kusi mnie z każdej strony W głowie strajk Palą się mózgowe opony Mówią musisz Dawaj dawaj Janek musisz Chodź na stronę Do opowiedzenia mamy sobie trochę Będzie miło No bo zawsze było miło i przyjemnie Jak prawdziwy Polak polewam kolejkę Z telefonu leci „Niech żyje bal” No bo życie jest balem Graj ostatni kawałek Graj na pożegnanie Graj Orkiestra ostatnia opuszcza statek Gdybym tylko umiał uśpić moje demony Może wtedy byłoby prościej ale Kusi mnie z każdej strony W głowie strajk Palą się mózgowe opony Mówią musisz Dawaj dawaj Janek musisz Chodź na stronę Do opowiedzenia mamy sobie trochę Nikt mi nie mówił co muszę Zawsze wiedziałem to sam Życia scenariusze kruche jakby były ze szkła Serce podpowiada, w której mamy drużynie grać Zasad gry nie uczą nas Cały czas maksimum skupienia A ja chciałbym czasem wyparować Przecieka czas, jak szkocka przy jesieniach W sercach zima, szron i lód Bo dzisiaj nic nie wraca gdy jest ciemno Z demonami chcemy być na „elo” Zdrowia i hajsu każdy toast brzmi Rozwody i powroty, fura w kredo Nie ludzie, a przedmioty rany leczą Usiądź wygodnie, lej, opowiem ci Gdybym tylko umiał uśpić moje demony Może wtedy byłoby prościej ale Kusi mnie z każdej strony W głowie strajk Palą się mózgowe opony Mówią musisz Dawaj dawaj Janek musisz Chodź na stronę Do opowiedzenia mamy sobie trochę