Siedem Smutnych Lat (Feat. Foxs)
Kartky
3:33Ej, kiedy zamykam oczy, widzę twarze Od tylu wiosen, każdy jeden raz Kiedy zasypiam, to jej tatuaże Składają się w nowy, upiorny kształt Mam dormitorium w piekle za obrazem I trochę za szybko ucieka czas I nie chcę uciec na bezludną plażę Już nie mam marzeń od lat, bo niemanieba i tak Ty pamiętaj, na zawsze Ja będę za Tobą jak cień Dziś już wiem Nie chcesz się bawić i bawić, a ciągle trzymać za rękę Dni jak ten Mają nas scalić, ocalić i zmienić wszystko na piękne Wczoraj zasnąłem najebany w barze I nie wiesz, którą dziś założę twarz (sam nie wiem) Obok mnie ludzie jak zbieracze wrażeń Co nie wybaczą, jak próbujesz wstać I mimo wszystko jakoś sobie radzę Chociaż codziennie zbiera się na płacz W tej poczekalni jak w Teatrze Marzeń Ale nikt dzisiaj nie chce ze mną grać Zły jak sen na jawie Ja będę Cię tulił do snu Dziś już wiem Nie chcesz się bawić i bawić, a ciągle trzymać za rękę Dni jak ten Mają nas scalić, ocalić i zmienić wszystko na piękne My we mgle Jak dzieci mali i mali, chcemy do mamy na ręce To, co złe Jest poza nami, gdy oprócz siebie nie mamy nic więcej