Hiroszima, Mon Amour
Lordofon
3:32Jesteśmy nieudaną kopią swych idoli Uzależnieni od pornoli oraz bezcukrowej coli Nie da się nas zadowolić Może raz byłeś szczęśliwy, ale wtedy wziąłeś molly, więc To nie liczy się, nie (To nie liczy się) Mój ojciec nie jest cieślą, tylko notariuszem Czasem o tym myślę, kiedy czytam o Chrystusie Staram się być dobry, ale czuję, że dla własnych interesów Mógłbym oddać kiedyś cudzą duszę Więc w razie czego, to zapamiętaj Co złego, to nie ja (Co złego, to nie ja) A więc tak to działa na ciebie A więc tak to działa na mnie Jestem z miasta, w którym raczej się unika bredni Tam, gdzie dużo second-handów, sporo sal weselnych Tam się słucha hitów z lat porpzednich Mało kto tam ma iPhona, wszyscy raczej redmi Lecz kto by o to dbał? Chyba nie ja? (Kto by o to dbał?) Chór chujów mi śpiewa za oknem Jakieś pieśni stadionowe, jakieś treści pro-polskie Chciałbym wyjechać na wioskę Bo z Warszawą mam relację, tak jak Holden Caulfi eld z Nowym Jorkiem Jestem starym kundlem, nie nowym jorkiem Z tym całkiem dobrze mi (Całkiem dobrze mi) A więc tak to działa na ciebie A więc tak to działa na mnie Bomby w Libii, synek ma alibi, CB radio, HBO Jak rodzice z generacji X, ej, lej Martini prosto w szkło La voix chiria, paria z aparycji, chuj wie kto Jak rodzice z generacji X, ej, zapomniałem jak to szło A więc tak, to działa na ciebie A więc tak, to działa na mnie