Cha Cha

Przecież sama nie wiesz czego chcesz
I ja od dawna czuję, że nie warto
Wiesz, że daję serce Ci na dłoni
Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon
Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już

Nic więcej (nic więcej)
O mam dość, bo dziś wiem już kim jesteś (kim jesteś)
O mam dość, czym bliżej zaczynam widzieć, że (widzieć)
Tobie wystarczyłby tylko pierścionek, kochanie, o, nic więcej, yeah
Już dziś wiem, to czas na nas

Ło, ło, ło, ło
Zwykle kochasz mnie tylko w noc, noc, noc, noc
Póki co zrób coś dla mnie, yeah
Zrzuć to na mnie, yeah
Albo zrzuć to, to, to, to
Albo zrzuć to dla mnie, yeah

Ło, ło, ło, ło yeah
Zwykle kochasz mnie tylko w noc, noc, noc, noc
Póki co zrób coś dla mnie, yeah
Zrzuć to na mnie, yeah
Albo zrzuć to, to, to, to
Albo zrzuć to dla mnie

Cha, cha, cha-cha, cha
Czas na nas, czas na nas
Cha, cha, cha-cha, cha
Czas na nas, czas na nas

Mam dwie butelki przy sobie
Zwykle ta druga miała być dla Ciebie
Dziś wiem, że rozbiłabyś mi ją na głowie
A pierwszą zabrałabyś tylko dla siebie
Ja mam dwie butelki, dwie nogi
Na których tańczę se znów gdzieś za rogiem
Dawniej nosiłaś mój łańcuch z krzyżykiem
A dzisiaj to wszyscy Ci patrzą na rogi, kochanie

I nic więcej (nic więcej)
O mam dość, bo dziś wiem już kim jesteś (kim jesteś)
O mam dość, czym bliżej zaczynam widzieć, że (widzieć)
Tobie wystarczyłby tylko pierścionek, kochanie, o, nic więcej, yeah
Już dziś wiem, to czas na nas

Ło, ło, ło, ło yeah
Zwykle kochasz mnie tylko w noc, noc, noc, noc
Póki co, zrób coś dla mnie, yeah
Zrzuć to na mnie, yeah
Albo zrzuć to, to, to, to
Albo zrzuć to dla mnie

Zrób coś dla mnie, yeah
Zrzuć to na mnie, yeah
Albo zrzuć to, to, to
Albo zrzuć to, oh, oh, oh (to, to, to)
Zrób coś dla mnie, yeah
Zrzuć to na mnie, yeah
Albo zrzuć to, to, to, to
Albo zrzuć to dla mnie