Noc Strachów

Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów

Idę przez ulicę, cisza bije z każdej strony
Domy wyglądają jak nawiedzone, pełne trwogi
Ktoś tam czeka w cieniu, czy to maska, czy to zło?
W ciemności każdy krok może być twym końcem, bro!
Pająki na drzwiach, duchy w oknach, czarne koty syczą
Dzieciaki w maskach, ale ja wiem, że coś tu nie gra, wyczuć
Każdy zakręt, każdy cień – to nowy test odwagi
Halloween to nie żarty – tu znikają słabi

Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów

Dynia na stole, blask świecy straszy
Czekasz na trzask drzwi, ktoś tam coś ma na twarzy
Kostuchy, zombie, a może to wampir?
Nie wiesz, co się czai – tylko mrok i cichy szept jak harp
Skrzypiące deski pod nogami, czy to duch przemyka?
Każdy hałas przypomina, że to noc bez końca
Nie ma odwrotu, strach wypełnia powietrze
To Halloween – musisz wytrwać, gdy ciarki masz na ciele

Czujesz dreszcz na karku, coś się zbliża z tyłu
Czy to koszmar, czy to jawa – słyszysz oddech z mroku?
Skradanie się po cichu, cienie przemykają
W tym świecie potwory rządzą, oni cię tutaj łapią
Czy jesteś gotów stawić czoła ciemności?
Halloween to test twojej wytrwałości
Nie ma miejsca na ucieczkę, nie ma tu granic
Raz w roku, noc duchów, z którą musisz się zmierzyć

Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów
Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów

Dynia na stole, blask świecy straszy
Czekasz na trzask drzwi, ktoś tam coś ma na twarzy
Kostuchy, zombie, a może to wampir?
Nie wiesz, co się czai – tylko mrok i cichy szept jak harp
Skrzypiące deski pod nogami, czy to duch przemyka?
Każdy hałas przypomina, że to noc bez końca
Nie ma odwrotu, strach wypełnia powietrze
To Halloween – musisz wytrwać, gdy ciarki masz na ciele

Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów
Noc strachów, ciemność wokół, księżyc świeci blado
Cienie tańczą w zaułkach, każdy skrywa prawdę swoją
Wilki wyją, duchy żyją, a ty czujesz chłód
To Halloween, pora strachu, nie ma tu już snów