Bierz To Na Wolno
Vkie
3:34Dawno już straciłem rozum, ale najważniejsze, że nie tracę głowy (nie tracę) Twój label nie daje ci siana mordeczko, weź lepiej od banku to pożycz (cash, cash) Ty wypierdalasz się o własne nogi, raperzy to nie przeszkody (nie przeszkody Rynek mnie dawno próbował pochłonąć, ale na to nie daję zgody (nie ma zgody) Na backstage'u jestem VIPem i nie gra to roli, że patrzą się suki (jebać) Spłukane suki, nie ma na browar, owija cię, żebyś ją kupił (haha) Raperzy ćpuni, będą pierdolić, że muszę się jeszcze poduczyć (jebać) Na smyczy wytwórni za głupią zaliczkę półgłówku ty dałeś się kupić (yeah) Wynoszę Śląsk na szczyt, bo cały rejon tu kurwa zamula (zamula) Zamykam licznik tak jak ty pysk, szkoda mi śliny, by spluwać (by spluwać) Szkoda ci hajsu by pomóc rodzinie, krótko mówiąc, jesteś rura (rura) Lojalność znika, kiedy wchodzi hajs, wyruchał cię własny wspólas (wspólas) W chuju mam historie typów co przez całe życie koczują na ławce Opowiedz to swojej dupie, to może na wyrze przy tobie nie zaśnie Kiedy mówiłem, że wygram, no to mała dziwko mówiłem poważnie Robię na pieniądz i respekt, no a nie kurwa na wasze owacje Nawet to śmieszne, że wydzwonić sukę obecnie jest łatwiej niż szamkę Zostawiam resztę na ladzie i to nie dlatego, by chwalić się hajsem Byłem za długo na fazie, jebałem te litry jak dobrą kochankę Myślałem o szczycie nie mając niczego jak szedłem do robo nad rankiem (tak jest) Jak czytam co piszesz na sieci, to myślę, że debil pojechał po bandzie (w chuj) Kiedy z nią gadam, to nie mam skrupułów z nadzieją, że w końcu się zamknie Jestem ubrany za swoje i najedzony za swoje Mieszamy Jim Beam'a, colę Kiedy jest flacha na stole, są suki, to chore Pisze o Vkie na stronie, co ja poradzę, że w niemiłym tonie Chcą podcinać skrzydła, bo ich statek tonie A ja tylko gonie mamonę, do tego stylówa płonie (money) Nawet nie wolno mi zejść ze sceny, bo fani na klubie chcą bis Pięć lat temu, zepsułem się wtedy, wciąż truje mnie ten sam syf Ludzie kochają papiery i zranią cię za nie to fakt, a nie mit Benzo jak chicken strips wcinam Odcinam ludzi tych złych (Big Vkie)