Notice: file_put_contents(): Write of 623 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Vkie - Twoja Liga Niska | Скачать MP3 бесплатно
Twoja Liga Niska

Twoja Liga Niska

Vkie

Альбом: Dżungla
Длительность: 3:30
Год: 2021
Скачать MP3

Текст песни

Palisz hassan a nie hash
Duża kasa musisz dać
Mi za feat Twój ziom konfitura
Oficer już puka Ci do drzwi

Ponoć oś dała Ci bloka
Nie pomoże nowy nick
Uderzyła w głowę koka
Więc zrobiłem nowy hit yeah

Ona nie za mądra
Ale za to jaki tył
Nie mów nic o Carpe Diem
Ludzie nie chcą tutaj żyć

Ty wyprzedałbyś rodzinę
Żeby tylko zostać G
Na street
Zakrzywiona rzeczywistość
Żyjesz w tym

Hej robimy dym
Twój ziom frajer
Dobrze że nie jestem nim ha
I wszystko pali się
Jak jesteśmy w budynkach
Za dużo na głowie
Nie chce mi się z nią spotykać

Łukasz wie co pięć jest
Nie raz się potykał
Chyba lubi Cię pies
Chyba lubisz przypał
Twoja nowa płyta
To zwykły niewypał
Znowu mamy weekend
Znowu Łukasz się nie wyspał

Olałem tą cipę
Chciała życie ze mnie wyssać
Historie z boiska
Spisałem w zeszytach
Twoja liga niska
Pod nogami znika mi
Dawno nie przejmuję się
Typami

Palisz hassan a nie hash
Duża kasa musisz dać
Mi za feat Twój ziom konfitura
Oficer już puka Ci do drzwi

Ponoć oś dała Ci bloka
Nie pomoże nowy nick
Uderzyła w głowę koka
Więc zrobiłem nowy hit yeah

Ona nie za mądra
Ale za to jaki tył
Nie mów nic o Carpe Diem
Ludzie nie chcą tutaj żyć

Ty wyprzedałbyś rodzinę
Żeby tylko zostać G
Na street
Zakrzywiona rzeczywistość
Żyjesz w tym

Posyp pasa nie mów pas
Moje dzieci Twoja twarz
BlaBlaCar Kato ŁDZ
Żaden ambaras

Nie lubimy szpanu
Tych co nie poznali bólu tu
Znajdziesz mnie na bloku dalej
Znajdziesz mnie na WWW

W razie W Młody Wnyk
Widzisz mnie nie kameruj
Nie myl mnie z nim proszę
To nie Senegal i Kamerun na parę głów

Ze mną trochę dymu
Tak jak Harvey Keitel
Pokazuję pazur kiedy ty jesteś
Na manicurze
Jaka szkoda tak to widzę
Moja szkoła w Twojej lidze

Pełne pole do popisu
Znowu mam w tej polemice
ŁDZ i Katowice
Oppa tu nie bardzo widzę
Gdybyś wewnątrz poznał scenę
Zwątpiłbyś w ten autorytet

Palisz hassan a nie hash
Duża kasa musisz dać
Mi za feat Twój ziom konfitura
Oficer już puka Ci do drzwi

Ponoć oś dała Ci bloka
Nie pomoże nowy nick
Uderzyła w głowę koka
Więc zrobiłem nowy hit yeah

Ona nie za mądra
Ale za to jaki tył
Nie mów nic o Carpe Diem
Ludzie nie chcą tutaj żyć

Ty wyprzedałbyś rodzinę
Żeby tylko zostać G
Na street
Zakrzywiona rzeczywistość
Żyjesz w tym

Ci co gadali
Zamyka się japa im
Trzymasz blisko zioma się
Cipy chodzą parami
Strzelam barami
Jak Kaddafi
Usta mój karabin
Twój ziomal to parówa
Brawa bije sala mi yeah

Ja zaznaczę ŁDZ na mapie
Suko nie mów do mnie tato
Typie nie mów do mnie raper
Miałem zioma co był obok
Po drodze się zaciął hakiem
Ja nie będę jak ten kolo
Nie mam czasu by być wrakiem

Nie jest niezależny
Widzę że to kapeć
Trudne wybory mam
Brać IPĘ czy APĘ
Typy dalej pakę
Rymują do papier
Może biegasz
Ale potem wpadam w stake