Czekolada
Deys & Koke Fin
3:16W pustym pokoju ciało odbite od szkła Zrzuciłaś ciuchy jakby cały ciężar dnia Niewinne porno albo lampka wina Może butelka przecież nikt nie będzie widział Dziś na odcisk nadepnął klient albo dwóch Dlatego w kawie mały sekret bonus Nad każdą zmarszczką przemyka łezka Z deszczu pod rynnę toniesz w sekretach Ściany przytulą kiedy nago tańczysz Nikomu nie mów ale mam taśmy Takie z momentów kiedy nikt nie patrzył Nikomu nie powiedz że na taśmie cuda i grzech A oni myśleli że nikt nie patrzył Jesteś zbyt mądry żeby eksponować strach Dym papierosa i trucizna sam na sam Bajki i rom-com jak ziomeczków wokół brak Bluzka ex panny pachnie zostawiła kwiat Wstydzisz się wiary w Boga bo każdy wierzy w siebie Dziś znów zamówisz kawę i obrazisz kelnerkę bo frustracja tak drapie i nie służy najlepiej Zbyt silny nawet żeby siebie zwalczyć Nikomu nie mów ale mam taśmy Takie z momentów kiedy nikt nie patrzył Nikomu nie powiedz że na taśmie cuda i grzech A oni myśleli że nikt nie patrzył