Słowa Ważą Dużo

Moja muza to był real talk, łatwo zniknąć
W świecie, który jest jak TikTok, ciągle szybko
Mam problemy tak jak King Kong i nie milczą
A czasami chciałbym zniknąć, człowiek widmo, żaden Rick Ross
Od rana brało mnie na hip-hop, wtedy brr, jestem zły
Podszedłem za blisko i skaleczyłem o beat
Muszę odpłynąć, byle dalej od drani
W jednym ręku ściskam serce, w drugiej mam karabin

Ja nie czułam nic długo, chociaż między nami słowa, co ważą dużo
Ciągle toczę walkę w sobie o lepsze jutro
Jak mam uciec od wspomnień, gdy walczymy ze sztormem?
Długo, już nie czuję w sobie nic

Ja nie czułam nic długo, chociaż między nami słowa, co ważą dużo
Ciągle toczę walkę w sobie o lepsze jutro
Jak mam uciec od wspomnień, gdy walczymy ze sztormem?
Długo, już nie czuję w sobie nic

Chciałem życia na plakatach
Droga, z której obiecałem nie zawracać
Jestem już za stary, by bolała strata
Może trochę, że na płycie nie ma Szpaka
I to wszystko, bo przerosłem cały polski freestyle
Na pianinie gram kawałki Teddy Swims'a
Nie jestem raperem, możesz mówić mi "artysta"
Tam, gdzie idę nawigacją jest ambicja

Więc nie próbuj grać przy mnie gangsta, dopiero przecież spałem na Urbexach i
To niewidzialna ręka mówi: dawaj ze mną idź
Tylko mi nie uciekaj tak jak moje prawko
Ile bym się nie gapił, to jesteś zagadką mą
Pamiętam Cię już słabo
Rozmywasz mi się tak jak ostatni wyjazd do Kato
Do chłopa, co nie musi dawać ostrości plakatom
Do dzisiaj nie wiem, czy to popłynęły łzy, czy to było serce zalane lawą (teraz już wiem)

Ja nie czułem nic długo
Może straciłem sens, może życie to wiesz, tak naprawdę jest próbą?
Znowu piszę ten tekst, może to mała rzecz, ja zabłądziłem grubo
Miałem kiedyś coś gdzieś, ale teraz to jest o sto lat już za późno, ja nie czułem nic długo

Ja nie czułam nic długo, chociaż między nami słowa, co ważą dużo
Ciągle toczę walkę w sobie o lepsze jutro
Jak mam uciec od wspomnień, gdy walczymy ze sztormem?
Długo, już nie czuję w sobie nic