(Za)Kochaj Się
Palmowski
3:25Po co jestem? Po co żyję? Po co się martwię? Lato, palma, na ławce wiadomo, z blantem Czapka z daszkiem, nie bucket Wiadro? Chyba tylko raz przyjebałem Było fajnie, życióweczka No właśnie, życie mnie kocha i vice versa Byłbym niemądry, gdybym chciał uciekać Tu naprawdę jest pięknie Może kreska? Nie już polatałem Teraz schody, zachody, sport i medale Za bla, bla, bla, bo to nie konkurencja Wait, dokąd idę? Dokąd zmierzam? Wow, gruba rozkmina Kiedyś w chuj się bałem, jaki będzie finał Teraz lat nie liczę nieważny czas Moje szczęście jest zawsze tam, gdzie ja Zawsze tam, gdzie ja Moje szczęście, lepszy świat Zatrzymuję czas, zatrzymuję czas Co zostało nam? Szybka śmierć albo easy life Mam tu parę spraw Mam tu jeszcze parę spraw Ile dni zostało? Ile razy zobaczę się z mamą i tatą? Co zostanie po mnie i czy ma to znaczenie? Nie wiem i szczerze to nie chcę wiedzieć Przestań w siebie wątpić Zacznij czytać książki Trzy miejsca miej możliwości Biegam boso po lesie, jak Cejrowski Wiem, wiem, mordo to nie jest proste Może nawinąłbym inaczej Gdybym freestylowcem był Ale gdy patrzę w tył, to uczę się z tego, a nie żyję tym Masz tu zbiór przemyśleń typa No drugs i blanty co za hipokryzja Ten long play to moja terapia życia A to życie jest piękne, więc będę korzystać Moje szczęście, lepszy świat Zatrzymuję czas, zatrzymuję czas Co zostało nam? Szybka śmierć albo easy life Mam tu parę spraw Mam tu jeszcze parę spraw Zawsze tam, gdzie ja Moje szczęście, lepszy świat Zatrzymuję czas, zatrzymuję czas Co zostało nam? Szybka śmierć albo easy life Mam tu parę spraw Mam tu jeszcze parę spraw Tak jest Mam tu jeszcze parę spraw Hej, co zostało nam? Tylko easy life, easy life