Do Picia I Mordobicia (Feat. Dj Te)
Bonsoul
3:56To wkurwia jak piątek kiedy nie masz gdzie pójść Albo jak z kobiety życia ona zmienia się w kurwę Jak siema gdzie kumple pytają Cie o zdrowie Kiedy sam łapiesz fobię że już długo nie pociągniesz Co ze mną Średnio i co z tego Tutaj większość robi gówno i sos z tego Idę sam przez to gówno i marzenia mam wielkie Chociaż gdyby nie marzenia to bym teraz miał pengę A nie że siedzę i piszę albo chleję i rzygnę I się jebię z życiem w sumie mi nieźle idzie Jeszcze robię rap nie narzekam i gram swoje Dobrze wiem zawsze może być gorzej i gorzej i gorzej Wstań kurwo patrz mi na ręce W mieście zamulonym jakby żarli tabsy na sen Wiesz jeden ma mniej drugi ma szczęście Zapytaj o co chcesz a nie pytaj mnie co ze mną jest pieprz się Siema Nie pytaj jak się mam nie pytaj Jak się nam układa setki pytań jak płyta i scena Spotykam ich nieraz na przystankach i skwerach Ode mnie masz zawsze jedno szczere siema Siema Nie pytaj jak się mam nie pytaj Jak się nam układa setki pytań jak płyta i scena Spotykam ich nieraz na przystankach i skwerach Ode mnie masz zawsze jedno szczere siema Kiedyś myślałem że rap ma mnie wynieść na szczyty Aż skumałem że to rap tu się pije na litry I wiesz co Z planów cisną tylko plan miasta Kumple flaszka jakiś plac ławka niby awangarda I nie wierzę że tu z rapu się dorobisz pengi Bo co ja nadzieja białych Kurwa młody Elvis Piszesz To lepiej znajdź coś co koi nerwy Bo bez stylu to se możesz sobie wydać tomik wierszy Pieprzyć setki pytań jak w branży jest Bonson Nie wiem Spytaj tych co tu ważni są pozdro Bo tu masz alko dragi koncert na rok I to jeszcze sam wyrzucasz forsę na to Trasę koncertową miałem nocny spod klubu do domu I to taki koncert wiesz że pomyliłem autobus Więc nie pytaj co ze mną jakoś trzymam się nieźle Chociaż wkurwia mnie to wiesz co ma być to będzie jeszcze Siema Nie pytaj jak się mam nie pytaj Jak się nam układa setki pytań jak płyta i scena Spotykam ich nieraz na przystankach i skwerach Ode mnie masz zawsze jedno szczere siema Siema Nie pytaj jak się mam nie pytaj Jak się nam układa setki pytań jak płyta i scena Spotykam ich nieraz na przystankach i skwerach Ode mnie masz zawsze jedno szczere siema